Wybraliśmy się z Wadi zobaczyć wreszcie to "cudo" w centrum Warszawy. Tzw. MSW (muzeum sztuki nowoczesnej/współczesnej). Niestety porażka! |
|||
Miejsce- (szkoda koloru na to!) |
|||
Bryła? |
|||
Makieting |
|||
Otwarte? |
|
|||
W "Tygodniku Powszechnym" nr 44 z 2024 roku ukazał się wywiad z projektantem budynku Thomasem Phiferem "Światło Warszawy". Gmach jest brzydki, niefunkcjonalny i oderwany od otoczenia. Projektant drwi z odbiorców wygłaszając takie, m.in. kwestie: "Budynek ma wiele okien właśnie dlatego, żeby nie tracić kontaktu z Warszawą. Ten budynek to światło Warszawy." Żart? Kosztowny! |
|||
"Kiedy przyjeżdżasz do nowego miasta jako architekt, patrzysz, co tu powstawało wcześniej, uczysz się tego. Patrzysz na wszystko, co jest dookoła, na historię miejsca, zaczynasz splatać narrację budynku z terenem. Jednak ważniejsze wydaje mi się znalezienie zupełnie nowego wyrazu. Tradycja jest ważna, ale nie może być dominantą w myśleniu o przyszłości. Projekt MSN ma ambicje odkrycia nowego wyrazu współczesnej Warszawy." "Powiedziałbym im tylko dwa słowa: przyjdź i doświadcz. Ten budynek to zaproszenie do przeżycia i dialogu. Opinie wydane pochopnie, bez możliwości doświadczenia miejsca, często ulegają weryfikacji po bezpośrednim kontakcie." Byliśmy, doświadczyliśmy. PORAŻKA. |
|||
|
|||
Zdjęcia zrobione telefonami SAMSUNG |
|||